Ostatnio kompletnie nie miałam weny na posty, zdjęcia, ani tworzenie outfitów. Myślę, że to wszystko sprawka pogody i trochę takiej jesiennej ''depresji''. Najchętniej wychodziłabym z domu w ciepłych bluzach, czapce i do tego zasłonięta kapturem. Mimo tego staram się zajmować odpowiednimi sprawami, wyznaczać sobie nowe cele, nieustannie się rozwijać, a przede wszystkim nie stać w miejscu, taka już chyba jestem ;) A wy jak radzicie sobie z taką pogodą za oknem, szarością i jesienną chandrą?
Doskonale już pewnie wiecie, że lubię łączyć różne style ze sobą. Zestawienie beige coat'u z białą koszulką i sock dartami - takie połączenia zobaczycie u mnie jeszcze nie jeden raz! Uwielbiam wszelkiego rodzaju płaszcze, w szczególności maxi i oversizowe, które zazwyczaj noszę na sportowo.
Miłego wieczoru i duuużo energii na cały tydzień!
A.
xx
